Kłamstwa Donalda Trumpa
Przewrotność Donalda Trumpa jest co najmniej dziwna. Czas pokaże czy jest to gra na całkowite ośmieszenie prezydenta, skompromitowanie jego wizerunku czy zaplanowana gra, kłamstwa, oszustwa, z którą Trump się identyfikuje.
Prześledźmy kilka jego zmiennych decyzji w najważniejszych tematach:
- NATO
Podczas kampanii wyborczej prezydent określał NATO jako „anachroniczne i przestarzałe”. W mijającym tygodniu NATO zmieniło się w „fundament bezpieczeństwa”.
Niesamowite, jak szybko NATO dokonało przemiany…
- Syria
Na początku kwietnia sekretarz stanu Rex Tillerson i ambasador USA przy ONZ Nikki Haley twierdzili, że reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada ma realną władzę, a zmiana rządów w Syrii nie jest na liście priorytetów Waszyngtonu.
W kilka dni później prezydent Trump radykalnie zmienił poglądy. Podjął decyzję o ataku rakietowym na syryjską bazę wojskową Al-Szajrat. Bezpodstawnie wtargnął do suwerennego kraju i dokonał pokazu sił – „Co ten Trump wyprawia?”.
Jakie prawo pozwoliło Trumpowi na bezpodstawny akt terroru?
Jak można w kilka dni zmienić poglądy?
Czy rzeczywiście Trump rządzi Ameryką?
- Chiny
Podczas kampanii wyborczej Trump zapowiedział, że pierwszego dnia po zaprzysiężeniu napiętnuje Chiny mianem „manipulatora walutowego”.
W kilka dni później… zmienił zdanie.
Po „fantastycznym spotkaniu” z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem w swojej rezydencji w Mar-a-Lago na Florydzie doszedł do wniosku, że Chiny już „nie manipulują walutą”.
Łoł.
Ciekawe…
Xi Jinping powiedział mu o tym, a prezydent tak po prostu uwierzył… Gratulacje dobrego poczucia humoru…
- NAFTA
Układ NAFTA to wolny handel między Stanami Zjednoczonymi, Kanadą i Meksykiem. W trakcie kampanii prezydenckiej Trump krzyczał, że NAFTA „to gwałt na Ameryce” i „największa kradzież w historii”.
Obecnie… zmienił zdanie.
- FED
Trump krytykował FED za nikłe wspieranie gospodarki amerykańskiej.
Jednak… zmienił zdanie.
Ostatnio polubił Janet Yellen, prezes Banku Rezerw Federalnych (Fed), czyli banku centralnego USA i może nawet nominować ją na następną kadencję, jeśli Yellen utrzyma stopy procentowe na niskim poziomie.
- Administracja
Prezydent uderzał pięścią w stół i gromił o nadmiernie rozbudowanej administracji. Głosił radykalne „odchudzenie administracji” i „zamroził” liczbę federalnych etatów.
Jednak… zmienił zdanie.
Obecnie zniósł wprowadzony przez siebie zakaz zatrudniania.
- Polska
Na spotkaniu z Polonią amerykańską krótko przed wyborami prezydenckimi, prezydent obiecał ruch bezwizowy dla Polski w dwa tygodnie po objęciu prezydentury.
Nie wiem czy było to perfidne kłamstwo, czy infantylność, bo:
„Prezydent Trump powiedział, że popiera zniesienie wiz dla Polaków. Wcześniej w liście do kierownictwa Kongresu wsparcie dla elastyczności umożliwiającej włączenie Polski do Programu Ruchu Bezwizowego wyraził prezydent Obama. Polska nie spełnia jednego kryterium związanego z odsetkiem odmów wizowych – wymagany jest odsetek poniżej 3 proc., Polska ma obecnie 5,5 proc. Jestem przekonany, że Polska z biegiem czasu spełni to kryterium” – powiedział ambasador USA w Polsce Paul W. Jones – źródło.
„Dwa tygodnie” w wypowiedzi wyborczej Trumpa, to bliżej nieokreślony termin „z biegiem czasu”, czyli za rok, za pięć lat lub nigdy…
- Międzynarodowa finansjera/Globaliści
Piękne przemówienie wygłosił Donald Trump podczas kampanii prezydenckiej.
I na pięknych słowach się skończyło…
Porównywałem go do słynnego przemówienia Kennedy. Mówił o odzyskaniu kontroli nad rządem, o destrukcyjnych korporacjach, o wyzysku Amerykanów:
„… dla nich jest to wojna i dla nich wszystko jest dozwolone… jest to walka o przetrwanie naszego narodu…”.
Posłuchaj jeszcze raz tego przemówienia: „Bezpieczniacy Trumpa byli lepsi…” i pomyśl: czy Trump zwariował całkowicie ulegając globalistom, czy prezydent nie sprawuje żadnych rządów w Ameryce?
Paul Waldman tak napisał w „The Washington Post”:
„Kandydat Trump składa różnego rodzaju obietnice radykalnej zmiany, rozwalenia całego systemu, wkroczenia do Waszyngtonu i jego przebudowy od góry do dołu. Większość z tych rzeczy, które obiecuje, nie mają sensu, są spowodowane niewiedzą, jednak żaden z jego doradców nie trudzi się, aby mu o tym powiedzieć. Zresztą, jaki to wtedy miałoby sens”.
Sens mają, tylko czy Trum da radę je spełnić?
Co dalej będzie z Trumpem?
Po wyborach prezydenckich wyraźnie został osaczony przez przedstawicieli finansjery z Goldman Sachs. Pełnią najważniejsze funkcje doradców prezydenta. Czuwają nad utrzymaniem obecnego stanu rzeczy.
Kolejnym strażnikiem globalistów i finansjery jest żydowski zięć prezydenta, Jared Kushner. Pomimo młodego wieku, podróżuje po świecie i w imieniu Trumpa negocjuje geopolityke.
Jakie on może mieć doświadczenie w tej dziedzinie?
Trudno powiedzieć więcej o Trumpie.
Nie wiem czy to wyuzdany sprzedawczyk, czy cała jego kampania wyborcza była kapryśnym teatrzykiem?
Zapewne na całe podsumowanie jego prezydentury, musimy poczekać.
W tej chwili wszystko przegrywa, jeżeli oczywiście choć część słów wypowiedzianych w słynnym przemówieniu było prawdziwych, płynących z serca.
Jeżeli od początku był sprzedawczykiem, to w perfidny sposób okłamał cały świat, nawet czerwonych.
źródło: PAP
RobertBrzoza.pl – Polski Portal Informacyjny
Link: „Donald Trump – Caricature” (CC BY-SA 2.0) by DonkeyHotey
9 Responses to “Kłamstwa Donalda Trumpa”
Jacek on 25 kwietnia 2017
Szanowny Panie Robercie!
Dotychczas z zainteresowaniem czytałem Pana analizy, ale ta będzie chyba już ostatnią! Miałem Pana za osobę wyważoną, która z dystansem ocenia wydarzenia. Niestety, okazało się, że gnębi pana frustracja i dokonuje Pan jakichś desperackich analiz wypaczających obraz rzeczywistości. Trump jest najlepszym amerykańskim prezydentem, bowiem w kilku ruchach dał szacha lewakom i ich sponsorom z Moskwy i Pekinu, ale po kolei…
NATO – wizyta Merkel była klasycznym przykładem, potraktowana z buta, na odchodne dostała rachunek za zapewnianie bezpieczeństwa Niemcom (nie wywiązującym się z ustalonych zasad – 3%), wymyślili eurokorpus, by urwać się ze smyczy NATO, to przyjechały brygady pancerne do Polski, na rzekomą wojnę z Rosją, ale przypadkiem stoją w Żaganiu, na granicy z Niemcami… faktycznie trzymają niemiaszków za mordę, gdyby im przyszły do łba durne pomysły…
Syria – zbombardowana baza, przy aprobacie świata, a co zrobił Putin? Choć miał nadlatujące rakiety na radarze (S-400) – zrobił w spodnie… i pyska nie otworzył!
Teraz Chiny zostały zapędzone w kozi róg! Tramp zaproponował Chinom udział w „rozwiązaniu kwestii wariata z Korei Pn”. Chiny przedłożyły biznes nad solidarność z psem łańcuchowym z Północy! i już zerwały z nim powiązania gospodarcze, a być może wezmą nawet udział w likwidacji światowego terrorysty!
4 lotniskowce nie płyną tam w celach turystycznych – to pewne!
ISIS i Al kaida są pozbawione kryjówek…
Jak na niespełna 4 miesiące, to chyba dużo!
Butne światowe lewactwo, podwinęło ogon i boi się wystawić choć kawałek pyska z nory…
Pana wypowiedź natomiast wpisuje się w wycie zdziczałego lewactwa, które jedyne, co potrafi to: kłamać, wszczynać burdy na ulicach, palić samochody i okradać sklepy!
Życzę dużo zdrowia i powrotu do trzeźwości umysłu!
Robert on 25 kwietnia 2017
Jacek,
zanim będzie nie pan oceniał proszę poczekać na odpowiedź, tak jest uczciwiej…
Wtedy warto podumać nad swoją wiedzą…
1 – Co ma wspólnego potraktowanie Merkel z NATO?
I co z tego, że ją tak potraktował?
To tylko pana fantazja, że Amerykańcy przyjechali do Polski pilnować Niemców.
Proszę zasięgnąć informacji: w Niemczech również stacjonują wojska amerykańskie.
Wojska w Polsce są po to, by w razie potrzeby urobić Polaków i rozpocząć wojnę z Rosją.
Innego powodu nie ma.
2 – Proszę sobie uzmysłowić, że Trump w tak krótkim czasie zbombardował dwa niezależne kraje.
Pan to nazywa strategią pokojową…?
Już był taki strateg wojenny: Obama, a wcześniej Bush.
3 – Według pana Korea jest światowym terrorystą?
A to dlaczego?
4 – Proszę dokładniej odczytywać geopolitykę. USA rozmawia z Chinami, bo Chińczycy trzymają opiekę nad Koreą.
Więc o jakim dealu pan tu mówi.
Przykry ten pana komentarz, ale bardzo ma pan słabą wiedzę geopolityczną
Skąd takie informacje?
mm60107 on 25 kwietnia 2017
Panie Robercie Mysle , ze nie do konca pana ocena jest wlasciwa , tzn zakladam ze Trump nie jest kolejna marionetka Masonskiej Globalnej Finansjery (gdyby byl ta analiza nie ma sensu, ale oczywiscie moze byc i ja tego nie wykluczam).
Trump po objeciu fotela zderzyl sie z prawdziwa polityka i masonskimi lapskami (dzialania CIA, NSA itd), poszedl na uklad, wie ze bez tego nie da rady, stad zmiekczenia na wielu obszarach.
On postepuje ja typowy Boss Duzej Firmy Trzymanej Twarda Reka, czyli Ogolna opierdziel brak zadowolenia, ustawienia partnera w pozycji winnego, jesli partner to lyknie stara sie zapewnic o poprawie i lepszej wspolpracy i wtedy nastepuje pochwala jestes ok wiem ale popraw sie zrob to lepiej, partner czuje sie doceniony i zadowolony itp.
Chiny to najpowazniejszy problem USA, atak w Syrii i Afganistanie to wstep do rozmow Trump i jego otoczenie wiedza , ze zadne rozmowy nie poparte argumentami silowymi nie przyniosa porzadanych efektow a jest to ostatni dzwonek dla USA poki posiadaja faktyczna przewage militarna, Korea jest kolejnym etapem , wiadomo czym jest Korea dla Chin. Trump chce to zmienic , koniec zolnierzykow , chcecie robic business no problem ale na zasadach „fair play” , likwidujemy waszego pajaca i mozemy robic Business „face to face” , oczywiscie w podtekscie jest my dyktujemy warunki . Trump chce ujazmic Chinoli, pozbawic jakichkolwiek mniejszych wiekszych partnerow, maja byc sami i tylko przy USA.
Rosja, cienka jak nigdy ale nie o to chodzi , widac ze doszlo do mocnego zgrzytu pomiedzy masoneria swiatowa i dobrze niech wojuja. ciekawe czasy ,
Mysle , ze gdybym byl na miejscu Trumpa i Nie Byl Marionetka Masonerii robilbym Podobnie, hahahaha.
Masoneria ich Marionetki i Chciwi Zaprzancy sa wszedzie tam gdzie jest wladza i pieniadze , poruszac sie miedzy nimi To Naprawde Nie lada Wyzwanie.
siostrzeńcy Kaczora on 25 kwietnia 2017
> Jeżeli od początku był sprzedawczykiem, to w perfidny sposób okłamał cały świat, nawet czerwonych.
Oj tam zaraz sprzedawczykiem.
Jest juz preziem swojej kompanii, teraz jest prezydentem USA. Kolejnypunkt prestizu osiagnięty.
A to czy Clinton czy Trump – przeciez to kukiełki. W kazdym razie jedna była ładnie umoczona a druga mówiła co trzeba prosto z serca.
Wniosek – kampania prezydentka zakończona sukcesem, co było do wykonania. Interesy pozostały nienaruszone.
Może ktoś z blackwater-ów ylity porozmawiał z kandydatem po zaprzysiężeniu i zrozumiał to czego JFK nie.
Robert on 25 kwietnia 2017
mm60107
Biorę też margines bezpieczeństwa na pogląd, że Trump nie ma możliwości innego działania.
Osaczyli go w koło i kontrolują.
Ten margines jest po to, bo nie wiem czy jest uczciwy.
Jednak na pewno to co mówił a to co robi nie jest „zmiękczenie”, tylko przewrót głoszonych poglądów.
Chiny to nie jest najważniejszy problem USA. Takie postawienie sprawy to zniekształcenie obrazu geopolitycznego.
Problemem USA a bardziej finansjery jest oś: Rosja-Chiny-Iran.
Obecnie nie do zniszczenia.
Pytanie dla ciebie, dlaczego tak bardzo przeszkadza im Korea skoro według twojej opini to Chiny są problemem numer jeden?
mm60107 on 25 kwietnia 2017
Robert
Troche sie nie rozumiemy ale to moja wina , czesto mam problem z wyjasnieniem „drugiej stronie” o co mi chodzi i jestem zle rozumiany.
Korea jest pionkiem na szachownicy, celem jest Krol, Krolowka itd ale pionki i inne figury sa w ich druzynie.
Zgadzam sie Os zla to (ale w innej kolejnosci) Chiny-Rosja-Iran. Rosja i Iran bez Chin = male zagrozenie. Wyjecie Chin z tej osi oznacza koniec osi, Rosji i Iranu nie da sie wyjac sa uzaleznione w pewnym sensie od Chin.
Korea to taki nieobliczalny skoczek, glownie robi „spustoszenie” propagandowe, wizerunkowe USA, mysle , ze ekipa Trumpa dazy do zmuszenia Chin aby zalatwily to same, pokazujac w ten sposob innym miedzyinnymi Rosji i Iranowi kto jest hegemonem i nim pozostanie.
Trump osacza Chinoli che ich pozbawic pionkow, jednoczesnie pokazujac Sile i Determinacje.
Oczywiscie to jest jedna z moich opcji przy zalozeniu , ze nie jest marionetka masonerii w co lekko watpie ale „po owocach ich poznacie” .
W USA nie da sie robic wielkich business-ow jesli nie nalezy sie do jednego z klubow masonskich , w kazdym praktycznie miescie sa takie kluby i wcale sie z tym nie kryja maja nawet swoje tablice rejestracyjne itd, sa legalne.
Pozdrawiam
mloo on 26 kwietnia 2017
Każdy prezydent w jakimkolwiek kraju ma ograniczoną władzę Nawet Putin. Wszyscy władcy muszą się liczyć z finansjerą czy im się to podoba czy nie. Moim zdaniem Trump od początku był ich chłopcem co chociażby wskazują nominacje w jego rządzie dużo żydów jak Kissinger, Kushner oraz ludzi powiązanych z GS. Trump stwarza jeno pozory walki z finansistami a tak naprawdę tańczy jak mu zagrają – być może robi ten teatrzyk dla gawiedzi aby ci myśleli że walczy o nich. A mógłby podążyć w ślady Kennedyego i wprowadzić pieniądz kongresowy niezależny od Fedu co zresztą zapowiadał. Jak wygrał wybory to nie pisnął o tym.
Robert on 26 kwietnia 2017
mm60107
komentarz bardzo dobry.
Różnimy się detalami, jak to, że to Rosja ma lepsze uzbrojenie i armię, a Chiny zasoby finansowe.
Więc kolejność ważności w teamie może być różna.
Masoneria nie ma dzisiaj dużego znaczenia.
Raczej trzeba śledzić działania finansjery, do której należy system finansowo-kredytowy.
Mat on 30 kwietnia 2017
Panie Robercie,niech się Pan nie przejmuje jakimis trollami jak ten cały Jacek,który tak na prawdę jest pewnie Ickiem.Jego argumenty to stek bzdur i osoby trzezwo myślące śmieją się z takich komentarzy.Pana strona jest conajmniej zachwycająca i oby istniała jak najdłużej.
Niech Pan uważa na siebie(tyle tu o żydach) i powodzenia