Raty kredytu wzrosną

Posted on Styczeń 16th, 2015 in Finansjera

debt700

Ogłoszono przykrą wiadomość dla około 700 tys. frankowiczów w Polsce. Lata temu brali kredyty przy cenie franka około 2 złotych. Przez kilka lat szwajcarska waluta była stabilna, dzisiaj szybuje w górę.

Czego powinny spodziewać się osoby posiadające kredyt we franku szwajcarskim?

Skąd to wzmocnienie franka?

Kiedyś było 2 złote, dzisiaj ponad 4. Tylko poprzez wojny walutowe, kredytobiorcy wydają olbrzymie pieniądze na raty kredytowe. Jeżeli lata temu rata kosztowała 1.200 złotych, to dzisiaj 2,400 złotych. Jest to znacząca zmiana, która zniszczyła nie jedną rodzinę.

Niestety, ale frank jest tak niebezpieczną walutą kredytową, że frankowcy muszą spodziewać się dalszego umacniania waluty, a w najlepszym wypadku stabilizacji przy 4 złotych.

Osoby, które czerpią informacje z alternatywnych mediów spodziewali się takiej sytuacji. Najgorzej mają te społeczności, które ślepo wierzą w główne media biznesowe. Tam podaje się spóźnione i często nierealne informacje. Oparte na danych nie powiązanych z prawdziwym systemem finansjery. Takie osoby, mogą być bardzo zaskoczone rzeczywistością, która w najmniej oczekiwanym momencie bije ich po kieszeni. Jeszcze na dodatek usłyszą jakieś polityczne brednie typu: winą za mocnego franka obarczamy strajkujących górników lub emerytów, którzy mają za duże pobory czy matki z dzieckiem. Niestety, ale zdesperowany, zaślepiony człowiek jest w stanie we wszystko uwierzyć.

Jaki los czeka franka?

Frankowcy muszą zrozumieć jedną podstawową sprawę. Szwajcaria jest najbogatszym krajem na świecie. W tym buszu mafijnych układów ich gospodarka rozwija się na przyzwoitych zasadach. Dlatego musi być konkurencyjna dla innych krajów. W takich warunkach frank nie może naturalnie osłabiać się do innych walut. Jego relacja była, jest i będzie wzrostowa.

Dlaczego więc frank przez ostatnie lata był stabilny?

Ponieważ szwajcarski bank dewaluował własną walutę. Innymi słowy, aby utrzymać relację 1,20 do euro musiał psuć franka i działać na niekorzyść gospodarki. Psucie waluty polegało na uruchomieniu fabryk drukujących franka, następnie kupowanie za niego euro. Szwajcaria musiała każdego roku wyrzucać na rynek tony franka, aby osłabić jego kurs. Gdyby tego nie robiła, to dzisiaj kosztowałby 5-6 złotych lub więcej. Konsekwencją takiego działania jest pozyskanie olbrzymich rezerw walutowych w euro. Nie jest to najlepsza inwestycja w przypadku wojen walutowych.

Co polecam osobom zakopanym we franku?

Spłacić jak najszybciej, przewalutować i cały czas zdobywać wiedzę z mediów alternatywnych.

Jeżeli kurs ustabilizuje się przy 4-4,30 to znowu za jakiś czas będą problemy. Naturalny kurs franka to co najmniej 5-6 złotych. Każda inna cena oznacza walkę banku Szwajcarii na obniżenie kursu czyli niszczeniu własnej waluty i zubożaniu społeczeństwa. Każda dewaluacja waluty to zmniejszenie siły nabywczej pieniądza.

Uczyć się i jeszcze raz uczyć

W ekonomii nie ma niespodzianek. Jeżeli nikt nagle nie zwariuje i nie uderzy w przysłowiowy czerwony przycisk, to każde działanie widoczne jest dużo wcześniej. Walkę na obniżkę franka, bank Szwajcarii prowadził od lat, dlatego szczególnie po referendum na temat złota, można było spodziewać się takich działań, czyli odejścia od psucia waluty.

Przyszłość franka jest wzrostowa i tylko działanie banku szwajcarskiego może to zatrzymać, ale nie zmienić. Niestety wiele osób idzie do banku czy innych instytucji finansowych z wiarą, że osoba po drugiej stronie stolika jest jej przyjacielem. Niestety, ale pracownicy firm finansowych pobierają prowizje za oszukiwanie i niemówienie prawdy. Często sami wyszkoleni przez myśl korporacyjną nie wiedzą, że szerzą wyuczone kłamstwa.

Jak możesz z nimi wygrać?

Tylko poprzez zrozumienie systemu finansowo-kredytowego. Nie jest to trudne. Wielu niezwiązanych z ekonomią ludzi zaczyna pojmować zasady, na jakich działa rynek. Jakiś czas temu opisałem system finansjery w raportach i ebookach. Nie ma tam wykresów, tabel i całej paplaniny ekonomicznej. Opisałem wszystko ludzkim językiem. Już wiele ludzi zrozumiało przekręty mafii finansowej.

Zachęcam Cię do otwarcia bezpłatnego konta na SzokWiedzy.pl

Już na starcie oferuję Ci 11 bezpłatnych raportów/e-booków. Dla zrozumienia całego systemu potrzeba przeczytać wszystkie dostępne raporty w serwisie, jak również te, które będę stopniowo udostępniał.

Nie masz wyboru, żyjemy w takich czasach, gdzie płaci się za niewiedzę. Znani ekonomiści zatrudniani są przez korporacje, dlatego oni nigdy nie powiedzą prawdy. Media również uzależnione są od korporacji, które płacą za milczenie i szerzenie kłamstw, reklamami.

Koło się zamyka. Korupcja goni korupcje, a za wszystko płacą …najgłupsi.

.
. . Robert Brzoza

P.S. 11 raportów/ebooków do pobrania. Teraz 1 Poziom w cenie 25 zł => za darmo SzokWiedzy.pl.

Photo credit: Adam_T4 / Foter / CC BY

Przeczytaj koniecznie:

11 Comments

11 Responses to “Raty kredytu wzrosną”

Gutek on 16 stycznia 2015

Dobry zwyczaj nie pożyczaj a szczególnie u obcych !

LICHWA RAK LUDZKOSCI !

Nie stać cie na dom zbuduj sobie szope .
Mierz sily na zamiary.
Nie myslacy samodzielnie jest głupim przed i po szkodzie !
Kupujac samochod wiedz,ze to skarbonka bez dna .

KAZDA PYCHA JEST KARANA ZA ZYCIA TWOJEGO !

Gdy już popadles w tarapaty finansowe ,możesz z nich wyjsc tylko przez zacisniecie pasa na brzuchu a nie petli na szyjce.

PIJ BRACIE PIJ NA STAROSC TORBA I KIJ,a na emigracji NOCLEG POD MOSTEM !

BADZ MADRYM i DOBRYM CZLOWIEKIEM a ZLO CIE NIE DOSIEGNIE !

GDY MYSLISZ,ZE NIE MA JUZ WYJSCIA,wiedz ze JESZCZE OPROCZ DRZWI SA OKNA !

NADZIEJA MATKA GLUPICH ale i MADRY MOZE Z NIEJ SKORZYSTAC .

UWAZAJ NA PRZYJACIOL ,TYCH BEZINTERESOWNYCH z KAZDYM DNIEM JEST ICH CO RAZ MNIEJ !

Niczym umrzesz ucz się zycia .

JAKI ROZUM TAKIE ZYCIE !!!

Sa pytania ?
nadia on 16 stycznia 2015

Moze nie najglupsi, tylko zle poinformowani. Nie kazdy sie uczyl ekonomii Panie Robercie a ze Pan akurat mial szczescie nauczyc sie od swojego profesora jeszcze tej dobrej i prawdziwej ekonomii, no to tylko pozazdroscic. Mam nadzieje, ze bedzie nas Pan regularnie oswiecal w tym temacie, niekoniecznie za pieniadze.
Pozdrawiam
Robert on 16 stycznia 2015

Nadia, cóż mam zrobić kiedy taka jest prawda.
Za wszelkie przekręty najbardziej płacą Ci, którzy zadłużyli się w obcych walutach.
Frank nie jedną rodzinę dobije.
To nie koniec umacniania.
Podobnie jest w kredytach dolarowych.

Za wszystko płacą najgłupsi, ponieważ dalej ufają temu systemowi i biorą kredyt w obcych walutach.
Przemyslaw Mach on 16 stycznia 2015

Nadio dobrze Robert powiedział że najgłupsi będą płacić dlaczego bo im się nawet umowy nie chcę czytać a potem płacz i zgrzytanie zębów a kolejna sprawa jest taka że mieszkasz w Polsce to bierzesz kredyt w polskiej walucie a jeszcze lepiej zrobisz jak nie wieżmiesz w cale kredytu jak ktoś ufa bankom które jawnie oszukują i kradną to powinien jeszcze za to być ukarany że jest głupi
nadia on 16 stycznia 2015

Glupiec to ten, ktory np. zna sie na ekonomii, wie czym moze sie skonczyc branie kredytu w obcej walucie a mimo to robi to. Natomiast czlowiek, ktory nieswiadomie bierze ten kredyt, bo sluchal znajomych, bankowcow etc. to jest czlowiek niedoinformowany lub wprowadzony w blad. Nie mozna wszystkich wkladac do jednego worka nazywajac ich glupcami, bo tak nie jest.
Pozdrawiam.
Przemyslaw Mach on 16 stycznia 2015

zgadza się Nadio tylko na umowie wszystko dokładnie jest napisane że raty kredytu mogą wzrosnąć i to że bank ma pełne prawo zażądać natychmiastowej spłaty kredytu w ciągu 2 tygodni dlatego dla mnie ludzie którzy biorą kredyty to głupcy bo nie czytają tego co podpisują w tym roku z domów chcą z godnie z literą prawa wyrzucić na bruk 300 tyś osób które nie potrafiły czytać umów i wzięły kredyty we frankach troszkę szkoda mi ich jest ale z drugiej strony sami sobie piwa naważyli i sami je wypiją
Robert on 16 stycznia 2015

Dobrze, w porządku
leszek on 16 stycznia 2015

Tylko Orban to wielki patriota dla Węgrów a solą dla Euro masonerii.
tiqwa on 16 stycznia 2015

https://mieczducha888.blogspot.com/2014/09/wolnosc-od-grzechow-masturbacji-i.html

Miłość do pieniędzy to studnia bez dna. kto kocha pieniądze temu zawsze będzie mało. Ile by nie miał zawsze będzie mu mało i mało, choćby pozyskał wszystkie skarby świata to i tak byłoby mu mało. Ludzie służący mamonie, kochający ją i polegający na niej, gdy nadejdzie załamanie systemu będą panikować, rozpaczać, krzywdzić innych lub popełniać samobójstwa – tak było m.in podczas krachu w 1929 roku.

Ale wielu z nich wybierze jedyną i mądrą drogę i nawrócą się do Chrystusem uznają Go swym Zbawicielem. Pan i Bóg Jezus uwolnił mnie i wielu innych z miłości do pieniędzy i z wielu innych złych rzeczy więc może uwolnić i innych ale trzeba chcieć zmian i prosić wytrwale, kto z was żyje w grzechu niech nie zostawia tego do jutra ale niech prosi o wyzwolenie i przemianę, niech prosi o ducha świętego . _______”Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a Ja wam dam ukojenie. (29) Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode mnie, że jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. (30) Albowiem jarzmo moje jest miłe, a brzemię moje lekkie.” – Ewangelia Mateusza rozdział 11 wersety : 28-30. Biblia Warszawska ,

nadejdą kiedyś o wiele cięższe czasy, tak że wielu z tych, którzy śmieją się (a jest niestety wiele takich osób) z tych , którzy wzięli kredyty we frankach może samemu doświadczyć różnych rzeczy np bezrobocia, gdy na pewien czas zapanuje kiedyś gigantyczny chaos i upadek obecnego systemu ekonomicznego.

Kto buduje na skale tego nawet największe burze i powodzie nie zniszczą – Mateusz 7:24-28
Adam Nowak on 17 stycznia 2015

A ja mam dla Was rozwiązanie!
Srać na banksterów i nie spłacać kredytu… Ja tak zrobiłem i jestem zadowolony!!! Niech zabierają mieszkanie i się nim wypchają :p Nie trzeba pracować legalnie…
A jak ktoś myśli o emeryturze? To nie w tym kraju!!!
Apocalypto on 18 stycznia 2015

Czytałem, że banksterzy uciszyli zastraszaniem pewien blog polityczny. https://rgrunholz.wordpress.com/2015/01/04/blog-zawieszony/

Unikać tych banków, a oszczędności inwestować w złoto bez wolframu.