Zdecydowali się odstrzelić Bitcoina?

Bitcoins

Zastanawiałem się, czy bitcoin, to waluta finansjery, czy tylko testowy projekt.

Dzisiaj z dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić, że to testowy projekt.

Bitcoin to wydmuszka

Informacje wielokrotnie powtarzane o bezpiecznej sieci bitcoina są bajkami. Ludzie nie chcą w to wierzyć, ponieważ zachłysnęli się marzeniami o zyskach i bogactwie.

Dla trzeźwo myślących wystarczyło kilka akcji, w których kurs Bitcoina poleciał potężnie w dół, a po kilku godzinach powrócił na tę samą ścieżkę.

Zawsze przy takiej akcji, ginęło z sieci miliony dolarów. 

W normalnym, uczciwym systemie, powinna być debata publiczna, jak takim skokom zaradzić, a przede wszystkim, kto stoi za takim oszustwem.

Jeżeli ktoś powie, że jest to normalna reakcja rynku, to albo jest sprzedawczykiem, albo nieukiem.

Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego, mogła sobie wejść do  każdego komputera i na przykład ukraść bitcoiny:

„Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego mogła identyfikować wysyłających i odbierających bitcoiny oraz zbierać dane z ich komputerów. Po wycieku takiej informacji może zachwiać się dominująca pozycja bitcoina na rynku kryptowalut.

Agencja była w stanie wyciągnąć wiele informacji z komputerów części użytkowników – m.in. hasła, informacje o płatnościach, aktywności w internecie czy adresy MAC (unikalny identyfikator danego urządzenia).

NSA może gromadzić dane z fizycznych połączeń, które tworzą globalną sieć. Do monitorowania komunikacji, w tym tej podróżującej światłowodami, miał być wykorzystywany program OAKSTAR. Natomiast specjalnie dla bitcoina NSA miało używać jego podprogramu – MONEYROCKET, który miał przechwytywać dane z Ameryki Południowej, Azji, Bliskiego Wschodu i Europy – pisze Interia.pl

Pomyśl, co by się stało, gdyby kurs złotówki drastycznie raz leciał w dół, a raz w górę.

Wiesz, co by się stało?

Bylibyśmy drugą Wenezuelą.

W taki sposób duże wahania kursu waluty działają na rynek, na państwo, na gospodarkę. 

Bitcoin do odstrzału

Przez chwilę myślałem, że jednak wdrożą bitcoina, jako międzynarodową walutę światową.

Jednak mają inny plan:

Interia pisze, że wdrożyli „zakaz reklam na Facebooku i zapowiedź zakazu, który zacznie obowiązywać od czerwca, przez Google’a”.

Wiadomo, że FB i Google to narzędzia, czerwonych komunistów finansjery. To bankierzy z tzw. sanhedrynu finansjery decydują o wszystkim i o niczym na światowym rynku finansowym.

Zarządzają i dolarem i światowym systemem finansowym i swoją walutą, jaką jest: kredyt.

Skoro zdecydowali się zakazać reklam w dwóch największych na świecie nośnikach propagandowych, to oznacza albo zabicie projektu bitcoin, albo całkowite jego przejęcie.

Dlaczego myślę o przejęciu?

Ponieważ nawet dla nich, wypromowanie nazwy trwa miesiące/lata. Skoro mają już nazwę: „Bitcoin”, to z punktu marketingu internetowego, zyskowniej jest przejąć nazwę i zbudować stricte własny system.

Na pewno mają dużo pozytywnych danych po przeprowadzonej akcji, czyli ogłupiałe, zniewolone społeczeństwo rzuciło się na złoty papierek o nazwie: bitcoin.

Teraz zacierają ręce i wdrażają kolejny krok: narzucenie elektronicznej waluty narodom.

Zrobią to pewnie pod hasłem: super bezpieczny system walutowy.

Muszą wdrożyć swoją walutę elektroniczną i zlikwidować gotówkę. W przeciwnym razie zostaną taką mafią regionalną z dryfującym dolarem i niebezpiecznym kredytem.

Rosja i Chiny tylko czekają, aby w bezpieczny sposób przejąć po bankierach schedę.

Walka o kontrolę nad systemem finansowym trwa.

Finansjera zaczyna tracić wpływy. Ich system jest coraz mocniej chwiejny.

Sam z siebie nie runie, ponieważ nauczyli się wpuszczać do obiegu nadmiar walut i wyciągać je z obiegu.

Jednak nie kontrolują swoich przeciwników, czyli Rosji, Chin i Iranu.

Do tej grupy dołączają Niemcy i… żydowski Izrael, który nie chce być pod ciągłą opieką bankierskich braci.

Sami chcą rządzić i dzielić.

Czy chcesz tego, czy nie upadek finansjery zbliża się wielkimi krokami.

Pytanie, które państwa i rodziny pociągnie bankructwo globalnego systemu finansowego?

Czy umiesz zabezpieczyć się przed krachem finansowym?

źródło: naturalnews.com

 

Robert Brzoza RobertBrzoza.pl Polski Portal Informacyjny

Formularz z NeTeS



Link: Envato Elements By grafvision

4 Responses to “Zdecydowali się odstrzelić Bitcoina?”

  • Arya on 9 maja 2018

    Robercie nazwałeś osoby z branży sprzedawczykami i nieukami. Nieukami to się zgodzę że można ich nazwać, bo masa ludzi nie wie jak to funkcjonuje, ale większość wierzy, że ta branża walczy z finansjerą, więc dlaczego obrażasz te osoby nazywając je sprzedawczykami?

  • Robert on 9 maja 2018

    Arya

    jedni to robią z niewiedzy, inni z chęci zysku.
    Są pewne wartości, których nie powinno się przekraczać.
    Albo o coś walczymy i chcemy coś zmienić, albo jesteśmy czyimiś sługusami, kiedy wymyślą kolejne sreberko.
    Albo ktoś jest po ich stronie i uczestniczy w tym bajzlu ekonomicznym, albo po stronie prawdy.
    Nie można być tu i tu i za każdą cenę się sprzedawać.
    Trzeba odróżnić biznes prawdziwy od biznesu marionetkowego.

  • Jarek on 2 listopada 2018

    Kiepskie podejście do sprawy nazywać entuzjastów tej technologii albo sprzedawczykami albo nieukami.
    Przecież mogą mieć na bazie ogromnych doświadczeń i wiedzy odmienne zdanie.

    Kiedyś i może wierzyli że krypto walczy z finansjerą teraz każdy widzi że finansjera przejmuje ten rynek i chce mieć kawałek tortu dla siebie.
    Experci chcą zarobić na swojej wiedzy i co w tym złego?

    Robert porozmawiaj ze Szczepanem Bentynem dlaczego bawi się w te klocki. I nie pitol że to sprzedawczyk albo nieuk bo sam nim jesteś. Za 5 lat będziesz używał tej technologi w kilku miejscach nawet nie wiedząc o tym. A kumaci ludzie zarobią sobie na tym kilku milionowe majątki tak jak zarobili na internecie. Na tym polega adopcja że początkowy okres to fluktuacje cenowe i niestabilność zanim na dobre trafi do każdego domu. Zapewne w 1995 rok też twierdziłeś że internet to gówno i pomysł NWO w celu kontroli świata. I miałeś racje ale jest masa zalet choćby ta że możemy sobie poczytać i popisać komentarze. Postępu i ewolucji nie zatrzymasz.

  • Robert on 4 listopada 2018

    Jarek

    Uważam, że internet jest świetną sprawą.
    Chyba oni nie wiedzieli jaką przysługę nam zrobili.
    Co do nowych systemów, to jestem ich fanem.
    Sam projektuje i inwestuje w system netes, czyli w nowe technologie.
    Więc tu nie chodzi o technologie, a o sens promowania bitcoina czy innych kryptowalut.
    Należy wiedzieć, że cały rynek kontrolowany jest przez banksterke.
    Szukają systemu i waluty, która zostanie zaakceptowana przez społeczeństwo, a którą oni będą zarządzać.
    Dlatego trzeba uważać, aby nie być na pasku banksterki.
    Chyba że komuś to nie przeszkadza, bo liczy się tylko kasa…

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *