Nie będzie upadku systemu bankowego
Osoby, które spekulują perturbacje na rynkach finansowych, muszą wstrzymać się jeszcze na jakiś czas ze swoimi przewidywaniami. W najbliższym okresie nie zanosi się ani na upadek dolara, ani krach na giełdach akcji czy obligacji.
Do gry włączył się nowy „inwestor”, który zatrzyma proces upadku systemu finansowo-bankowego. Tym graczem jest Europejski Bank Centralny (EBC) – bank Unii Europejskiej.
Co będzie robił ?
Drukował euro i skupywał akcje, obligacje i wszelkie śmieciowe papiery wartościowe. Niestety dalej trzeba używać nazewnictwa „papiery wartościowe”. Chociaż jest ono fałszywe i nieadekwatne do wartości.
Banki na całym świecie są bardzo bogate i mają potężne zyski. Z samej Polski wyciągają 190 mld złotych dochodu.
Pytanie jest, co robią z tymi pieniędzmi ?
Pewnie pomyślisz, że napychają kieszenie finansjery. Nic bardziej mylnego. Rodziny bankowe i powiązane z nimi osoby są tak bogate, że inwestują na 50-100 lat do przodu. One nie potrzebują kolejnych miliardów.
Pieniądze z odsetek ratują system finansowo-bankowy przed upadkiem.
W jaki sposób ?
Zacznijmy rozpracowanie mechanizmu od samej góry.
Do tej pory amerykański FED drukował kilka bilionów rocznie i przeznaczał na wykup obligacji amerykańskich oraz na wykup od banków kredytów na domy, których właściciele nie mogli spłacić. Dzięki tym metodom rząd amerykański miał pieniądze na wydatki, a banki sprzedawały niespłacane kredyty. Poprzez ten mechanizm banki miały cały czas pieniądze na podtrzymywanie systemu, czyli wykup akcji i obligacji.
Teraz do gry dołączył bank Unii Europejskiej. Szacuje się, że będzie drukował około 1 bln euro miesięcznie i rozdawał je bankom komercyjnym.
Po co to wszystko ?
Pierwszym celem jest wywołanie inflacji. Spowoduje ona zmniejszenie długu państw Unii Europejskiej. Oczywiście będzie to fikcyjna naprawa finansów. Na tej akcji, jak zwykle straci społeczeństwo. Zawsze, gdy występuje inflacja, zmniejsza się wartość pieniądza, którą masz w portfelu.
W 2013 roku w wyniku inflacji Polacy stracili około 45 mld złotych, przy założeniu wartości inflacji na poziomie 3%. Jeżeli inflacja wynosiła 6%, (taka wartość wynika ze wzrostu cen), to strata wynosiła już 90 mld złotych. I co ważne, nikt tej kwoty nie wyrównuje społeczeństwu.
Drugi cel, wymuszenie wywołania akcji kredytowej. EBC każe płacić bankom komercyjnym za przetrzymywane pieniędzy na swoich kontach. Nie chce, aby te pieniądze leżały, tylko zostały przeznaczone na kredyty dla społeczeństwa i firm. Tym sposobem zmusza banki do akcji kredytowej.
Trzeci cel, to uchronienie giełdy akcji przed krachem. Obecnie akcje w wielu krajach są na bardzo wysokim poziomie. Jest to poziom sztuczny i kompletnie nie odzwierciedla wartości firm. Doszło do tego, że nikt nie chce inwestować w akcje, co na dłuższą metę spowodowałoby spadek cen i dużą korektę. Aby do tego nie dopuścić banki komercyjne za wydrukowane pieniądze z EBC, będą kupować bardzo drogie akcje.
Czwarty cel to utrzymanie rynku obligacji przed krachem. Polska, jak i rządy wielu państw mogą zdobyć pieniądze na utrzymanie państwa, głównie z podatków, kredytów i sprzedaży obligacji. Kiedy państwa są zadłużone, nikt nie chce kupować ich obligacji, ponieważ w każdej chwili może dojść do bankructwa i utraty pieniędzy. Brak sprzedaży obligacji to brak pieniędzy w kasie. Można wziąć kredyt, ale znacznie łatwiej sprzedawać obligacje, ponieważ tego procederu zadłużania się nie rozumie społeczeństwo. I teraz te śmieciowe obligacje zadłużonych państw, będą wykupywać banki komercyjne za pieniądze banku Unii Europejskiej. Ten proceder trwa od jakiegoś czasu, ale obecnie bardzo przyspieszy.
Czy myślisz, że te działania pomogą mi lub Tobie ?
Czy naprawią system bankowo-finansowy na świecie ?
Na krótką metę politycy będą szczycić się „naprawą finansów państwa”. Będzie to kompletna bzdura i perfidne kłamstwo.
Za biliony euro kupią tylko i wyłącznie czas.
Aby naprawić finanse państw, należałoby zlikwidować Unie Europejską i wszystkie organizacje finansjery. Powrócić do własnych granic i handlować z uwzględnieniem własnych korzyści gospodarczych. Następnie wdrożyć NIDPI, PSB i PSM.
Tylko kto się na to zgodzi ?
źródło: independenttrader.pl
. . Robert Brzoza
P.S. 11 raportów/ebooków do pobrania. Teraz 1 Poziom za 25 zł => za darmo SzokWiedzy.pl.
3 Responses to “Nie będzie upadku systemu bankowego”
Ron on 10 września 2014
ja się zgadzam!
ala wilk on 16 października 2014
Tak, najlepiej zlikwidować UE, niech 2 miliony Polaków wroci do kraju, wtedy będzie tu oaza szczęśliwości z 30% bezrobociem.
ala wilk on 16 października 2014
Państwa narodowe każde ze swoją walutą już przerabialiśmy – efektem były wojny światowe. Rosja tylko na to czeka, żeby UE się rozpadła i żeby nastąpiła bałkanizacja Europy – wtedy będą mogli wkroczyć w celu „obrony porządku” i przy okazji okraść kraje europejskie, powywozić do Rosji linie produkcyjne itp.