Dlaczego dajemy się bezkarnie obrażać, okradać i wyzyskiwać?
Dlaczego jesteśmy polskimi mięczakami w oczach innych narodów?
Dlaczego tak często tchórzymy jako społeczeństwo narodowe?
Dlaczego nie protestujemy przeciw temu, co z nami robią?
Dlatego, że pozwoliliśmy przez te ostatnie kilkadziesiąt lat niszczyć nasz patriotyzm. Pozwoliliśmy, najpierw komunistom, a potem postkomunistycznej oligarchii i żydowskiej grupie władzy w Polsce, zdusić nasz patriotyzm.
Pozwoliliśmy im drwić z polskości i ośmieszać polskość. Pozwoliliśmy im drwić i ośmieszać wielką polską historię. Pozwoliliśmy im niszczyć naszą tożsamość i dumę narodową. W mediach, w masowej kulturze, w instytucjach publicznych, w szkołach i na uczelniach wyższych.
A nasz wewnętrzny okupant niszczył i niszczy polskość celowo i planowo. Wie, że ludzi bez tożsamości narodowej łatwo podporządkować, zastraszyć i zrobić z nich współczesnych chłopów poddanych. Zatomizowaną i bezwolną masę półdarmowej siły roboczej.
I dlatego zamiast być społeczeństwem dumnych i pewnych swoich narodowych wartości i racji Polaków, staliśmy się społeczeństwem zalęknionych, niepewnych siebie i pogubionych w świecie polskich obywateli. By nie rzec, zwalczających siebie samych polskich tubylców.
A bez dumy narodowej, siły narodowej tożsamości i pewności swoich narodowych wartości i racji, człowiek karleje. Wtedy jesteś polskim mięczakiem, którego łatwo zastraszyć, zmanipulować, okraść i oszukać. Mięczakiem bez aspiracji i woli bycia lepszym, mądrzejszym i skuteczniejszym.
Aż w końcu stajesz się zwykłym tchórzem!
Musimy się sami wreszcie otrząsnąć, ocknąć i pozbierać. Z dnia na dzień, a potem już codziennie.
Każdy z nas musi co dnia odrabiać pracę domową z odbudowy patriotyzmu. W sobie i wokół siebie. W swojej głowie, w rodzinie, w miejscu zamieszkania i w miejscu pracy.
Odbudować patriotyzm, to wrócić do korzeni dumnej historii polskiego narodu. Dumnego narodu, który nigdy nie dawał się ujarzmić.
Odbudować patriotyzm, to wrócić do dorobku wspaniałej polskiej kultury.
Odbudować patriotyzm, to odbudować narodową solidarność między Polakami, aby Polak był dla Polaka bratem, a nie wrogim potworem.
Musimy wzajemnie sobie pomagać i wzajemnie siebie wspierać. Wspierać i wspomagać każdego dzielnego Polaka, walczącego o silną i wolną Polskę.
A przede wszystkim pomagać i wspierać swoich reprezentantów, organizacje i liderów polskości. I rozpocząć bezwzględną i bezpardonową walkę z antypolonizmem. Z antypolskimi mediami, z antypolskimi instytucjami i ich ludźmi.
Ta walka to jawne i bezwzględne przeciwstawianie się wszelkim przejawom antypolonizmu.
Dzisiejszy świat gospodarczy jest oparty na bezwzględnej konkurencji ekonomicznej, będącej nowoczesną wojną ekonomiczną między narodami.
W tej wojnie globalna korzyść jednego narodu na danym polu gospodarczym, oznacza mniej przestrzeni dla wzrostu ekonomicznego drugiego narodu.
Przyszłość Polski zależy, tak jak nigdy wcześniej, od samych Polaków.
Gdyby tylko mogli się obudzić i obalić pasożytnicze elity polityczne, które żywią od kilkudziesięciu lat.
Zawsze można zacząć od nowa.
Wojciech Błasiak
źródło: „Siedem dni ze Stanem Tymińskim”
Foto: „Polish flag” (Public Domain) by freestocks.org
7 Responses to “Dlaczego dajemy się bezkarnie obrażać, okradać i wyzyskiwać?”
dfdfd35 on 5 lutego 2017
Jak to dlaczego?
Wystarczy sprawdzić kiedy powstała Komisja Edukacji Narodowej.
W szkołach omawia się starożytność, średniowiecze.
Rozbiory Polski, dwie wojny światowe to tylko skrawek z nauki historii.
W szkole nie miałem historii nowoczesnej ani razu.
Wiedzy o społeczeństwie też nie uczą.
Młodziez ma wyprane mózgi do zera.
Snap, fejs, YT, mp3.
Na moje to jest też wina chemii, fluoru itp, bo dojeżdża szyszynkę.
https://www.youtube.com/watch?v=xT3Hz8XYeyw
Jameson on 9 lutego 2017
Panie Robercie,
Jak Pan ocenia Brexit ? Czy to dobrze dla nas, Polakow?
Czy czasem Trump tego nie wykorzystuje aby jeszcze bardziej oslabic UE?
Robert on 11 lutego 2017
Jameson
dobrze dla osłabienia unii. Mamy więcej argumentów na „nie” dla globalistów.
To że Trump chce osłabić Unie to normalne.
To tak samo jak my chcemy osłabić Rosję czy Niemcy.
Mirek on 16 lutego 2017
Odpowiedź jest prosta poprzednia władza oraz sprzyjające jej media celowo niszczyły wszelkie objawy patriotyzmu. Przecież Tusk otwarcie mówił że „polskość to nienormalność” a „elita” intelektualna z TVN zabawiała się wtykaniem naszej flagi w psie łajno. Wszyscy pamiętają też żałosną akcję Komorowskiego pt. „Orzeł może”.
Jeśli władza zwalcza patriotyzm, pojawia się pytanie w czyim imieniu działa ta władza oraz czyje interesy reprezentuje?
Robert Konrad on 18 lutego 2017
„To tak samo jak my chcemy osłabić Rosję czy Niemcy”.
A czemuż to Waćpan chce osłabić Rosję, obecnie jedyny kraj, który skutecznie powstrzymuje zachodnią zarazę militarno-korporacyjną?
Robert on 18 lutego 2017
Robert Konrad
nie waćpanuj, bo nic dobrego nie wnosi do dyskusji.
Nie znamy się więc…
Rosja jest wrogiem Polski.
Aby była naszym partnerem potrzeba naprawy stosunków, niewiadomo czy kiedykolwiek będzie traktować nas na równo.
Co do walki Rosji z finansjerą, to robi to tylko dla własnego bytu.
Ani Rosja ani Chiny nie chcą zbawić świata, tylko narzucić własny system.
Polska musi budować potęgę, a nie liczyć na Rosję czy inny kraj.
semperparatus on 23 marca 2017
Rosja jest jedyną szansą świata(w sojuszu z Chinami)na rozwalenie terrorystyczno-złodziejskiego systemu banksterskiego…A Pan ją zwalcza…czyli(być może mimowolnie)staje ramię w ramię z tym właśnie zbrodniczym układem…mimo,że werbalnie prowadzi Pan z nim walkę…Przez takie niekonsekwencje i wewnętrzne sprzeczności traci Pan wiarygodność…