Politycy mogą kłamać ile wlezie

sejm

Niestety to prawda.

Politycy w wyborach mogą nam wmawiać cokolwiek tylko chcą. Teoretycznie cała kampania wyborcza może być wielką fikcją. Ty będziesz głosował na daną partię z poczucia obowiązku obywatelskiego, a partia kompletnie nic nie musi z tego wdrożyć.

Możesz się wkurzyć i to wszystko. Nawet nie możesz podać partii czy posła do sądu.

Niestety posłowie są sprytniejsi od nas i zabezpieczyli się prawnie przed wszelkimi możliwymi procesami.

W Konstytucji Rzeczypospolitej Polski Art. 104. p.1 znajduje się taki zapis: 

„Posłowie są przedstawicielami Narodu. Nie wiążą ich instrukcje wyborców”.

Mało tego. Aby dopełnić wszelkich formalności prawnych, postarano się o wyrok Sądu Najwyższego, który brzmi:

 „Obietnice wyborcze nie powodują skutków cywilnoprawnych” – uchwała Sądu Najwyższego z 20 września 1996 r. sygn. III CZP 72/96.

Pozamiatane. Ty jako wyborca masz obowiązek i prawo zagłosować w wyborach na daną partie, politycy natomiast kompletnie nie muszą odpowiadać za swoje często bezsensowne wypowiedzi.

Komu zależało na takim wyroku Sądu Najwyższego ?

Naszemu dobremu znajomemu i największemu zdrajcy w historii Polski – Lechowi Wałęsie.

Pamiętacie jego obiecanki-cacanki w wyborach prezydenckich ?
W kampanii wyborczej obiecywał każdemu po sto milionów złotych. 

Prezydencki prawnik mec. Lech Falandysz postarał się, aby taki wyrok Sądu Najwyższego został wprowadzony celem ochrony Lecha Wałęsy. Gdyby nie było powyższych zapisów, każdy Polak mógłby oskarżyć byłego prezydenta o kłamstwo wyborcze.

Popatrzcie ile złego dla Polski zrobił Lech Wałęsa. Osoba, której zaufały miliony Polaków jest bardziej umoczona w kłamstwach narodu, niż niejeden polityk pochodzący z klanu PZPR. Sam zastanawiam się dlaczego żaden z braci Kaczyńskich nigdy publicznie i sądownie nie oskarżył Lecha Wałęsę o zdradę Polaków.

Dlaczego politycy są tak zamkniętą kliką w sprawach prawdy o historię Polski, o NBP, który ma minimalną władzę nad złotówką, w sprawach nad prawdziwą przyczyną zadłużenia Polski czy nad prawdziwymi, ekonomicznymi oprawcami narodu polskiego ?

Tych pytań i niejasności jest dużo więcej.

Jeżeli weźmiemy skalę porównawczą dotyczącą prawdy ekonomicznej i okrągłostołowej, to nie widzę kompletnie różnicy pomiędzy PO, PiS, SLD czy PSL. Każda z tych partii brnie w kłamstwach czy milczeniu za przykładem umoczonych polityków okrągłostołowych. Robią to nawet bardzo uczciwe osoby, które kosztem niewiedzy czy strachem przed zakończeniem kariery, godzą się milczeć albo nie dotykać „niebezpiecznych” tematów.

Jeżeli taka atmosfera panuje w głównych tematach, to co dopiero w kłamstewkach wyborczych, które są niczym w porównaniu z wielkimi oszustwami dotyczącymi gospodarki Polski, jak: niskimi zarobkami, inflacją, bezrobociem, kredytami, poddaństwem zadłużeniowym i całą pańszczyzną ekonomiczną.

źródło: „Filary Państwowości Naszej”.

  

 Robert Brzoza Robert Brzoza

 

 

Darmowe Info na Twojego Maila !

  Wpisz w poniższy formularz swoje imię, e-mail i kliknij przycisk „Uzyskaj Dostęp”, a ja będę wysyłał Ci najświeższe info o kłamstwach historycznych, sprzedawczykach polskich, zakłamanej ekonomii i wiele więcej…

Twoje dane są bezpieczne

 

Zapraszam do komentowania...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *