Wszystko może paść na kolana…
Polska gospodarka rozwija się dynamicznie. Jeżeli popatrzymy na wykresy z grudnia 2014, to bezrobocie, wynagrodzenia, produkcja przemysłowa, zatrudnienie mają znakomite dane. Na podstawie grudnia można ogłosić wzrost, rozwój przedsiębiorstw, a politycy zapewne powiedzą o wchodzeniu na wyżyny gospodarcze.
Jest to fantastyczny sygnał pokazujący gest Kozakiewicza wszystkim tym, którzy od 1990 roku niszczą gospodarkę.
Czy w takim razie możemy ogłosić sukces?
Na pewno możemy być dumni z polskiej przedsiębiorczości, która rozwija się mimo wyzysku podatkowego nałożonego przez polityków. Dumni ale nie uśpieni.
Co to znaczy?
Przez przekupny układ okrągłego stołu, polska gospodarka może w krótkim czasie paść na kolana.
Przykład szwajcarskiego franka pokazuje nam, jak banki mogą zniszczyć niezabezpieczoną gospodarkę.
Hieny frankowe
W mediach mamy dużą nagonkę na frankowiczów, czyli cwaniaków, zbrodniarzy, którzy wykorzystali społeczeństwo, rząd, banki i wzięli kredyt we frankach. Wielu nawet wytrawnych analityków, pisze o złodziejstwie bogaczy „frankowskich”. Przypomnę tylko, że w latach 2006-2008 biedni również dostawali kredyty, ponieważ polityka ich przyznawania była poluzowana. Był to typowy w ekonomii – lep na muchy.
Przyjmijmy hipotezę, że mamy rząd, który zmusi banki do dokonania przewalutowania kredytów po kursie z dnia podpisania umowy. Zaznaczę, że jest to jedyne słuszne wyjście z tego mafijnego procederu wyzysku frankowiczów.
Jak rząd może cokolwiek nakazać prywatnym bankom?
Bardzo prosto. Postraszy ich opodatkowaniem, tak jak na Węgrzech.
Idźmy dalej…
Rząd jest zdeterminowany, więc banki zgadzają się i zmniejszają sumy kredytów tysiącom rodzin. Tracą na tym działaniu ponad 30 mld złotych.
Politycy wiwatują, rodziny płaczą ze szczęścia, czyli pełny i faktyczny sukces rządu.
Po kilku miesiącach, kiedy wszystko ucichło, budzimy się rano oglądając niesamowite obrazki. Złotówka straciła 40% na wartości, giełda tąpnęła o 400%, media mówią o katastrofie gospodarczej. W takiej sytuacji społeczeństwo szybko rusza do banków po swoje oszczędności. Banki nie mają pieniędzy swoich klientów bo wydały je na kredyty – „Bank ukradnie Twoje pieniądze”. Dlatego zamykają oddziały, wypowiadają umowy kredytowe, chcąc odzyskać jak najwięcej pieniędzy. Przedsiębiorstwa tracą płynność finansową, masowo zwalniają pracowników.
A co z Tobą?
Tracisz pracę, firmę, jak masz kredyt to prawdopodobnie nie jesteś w stanie oddać całej sumy, więc zabierają Ci wszystko co masz: samochód, dom…
„A miało być tak pięknie. Pół roku temu media rozpisywały o cudzie nad Wisłą – pomyślałeś – co się stało? Gdzie moja praca, gdzie mój dom? Co się tu dzieje?”.
Jak banki mogą wykończyć Polskę?
Szwajcaria zmieniła pułap franka do euro, ponieważ chroni swoją walutę i gospodarkę. Gdyby nie umocniła franka, to kapitał spekulacyjny wywindowałby kurs szwajcarskiej waluty do 6-7 złotych.
W jaki sposób?
Szwajcarzy musieli wiedzieć o podjęciu decyzji przez EBC o druku pieniądza. Inwestorzy rozumieją czym kończy się taki proceder. Dewaluacją waluty i doprowadzeniem jej do roli papieru toaletowego czyli pieniądza o nikłej wartości i zdołowanej sile nabywczej.
W takiej sytuacji inwestorzy wyprzedaliby euro i za miliardy kupiliby jedną z najbezpieczniejszych walut, czyli franka szwajcarskiego. Ten nagły zwrot w kierunku franka bardzo mocno umocniłby go.
Innymi słowy Szwajcaria nie miała dużego wyboru. Frank został wystawiony na pożarcie. Nie tylko frankowicze dostali mocny sierpowy, ale również szwajcarscy eksporterzy.
To był atak międzynarodowej finansjery na Europę.
Szwajcarzy bronią się dalej, obniżając główną stopę procentową do -0.75% z zastrzeżeniem, że jeśli to nie wystarczy, obniżą ją do -1.5%. Tak, dobrze czytasz. Przed cyframi jest znak „minus”. Stopy procentowe są ujemne, ponieważ Szwajcaria nie chce, aby armia finansjery czyli kapitał spekulacyjny przetrzymywał pieniądze we franku, w akcjach szwajcarskich firm czy w obligacjach rządowych.
Dlaczego?
Bo może doprowadzić do upadku kraju.
Powyższy scenariusz zniszczenia polskiej gospodarki cały czas wisi w powietrzu. Wszystkie świetne dane z grudnia, nie mają żadnego sensu w długookresowej perspektywie.
Polską giełdą rządzi kapitał spekulacyjny. Pokazał swoją moc w 2007/2008, kiedy złotówka spadła o kilkadziesiąt procent, a giełda padła na przysłowiowy pysk.
NBP nie jest w stanie ochronić nas przed armią finansjery. Tygodnie temu Rosja zaprzestała obrony rubla na poziomie 400 mld dolarów rezerwy walutowej. Prawdopodobnie bank Rosji i rubel jest pod kontrolą międzynarodowych bankierów, dlatego albo dojdzie tam do przejęcia banku, albo do wymiany rubla.
A ile posiada Polska rezerw walutowych?
100 mld dolarów!!!
To są pieniądze, które starczą na waciki, a nie do obrony gospodarki.
Reasumując
Nadchodzą wybory. Skupiamy się na historii Polski, na korupcjach, na węglu, polskich lasach. Bardzo dobrze. To są ważne sprawy. Ale czas zacząć rozumieć proste mechanizmy gospodarcze.
Polska gospodarka jest rozbrojona i niezabezpieczona.
Twoja praca, firma uzależniona jest od…międzynarodowych bankierów, którzy w kilka miesięcy mogą doprowadzić przedsiębiorstwa, rodziny i całe państwo do bankructwa. Wiele osób straci majątek, zdrowie i sens życia.
Przykład franka szwajcarskiego jest tylko małym fragmentem możliwości międzynarodowej finansjery.
Ich możliwości są dużo większe.
Bez zbudowania odrębnych systemów zabezpieczających gospodarkę zawsze będziemy na smyczy. Kwestia tylko jej długości. Kiedy będziemy niebezpieczni, odpłynie kapitał spekulacyjny.
To jest największe zagrożenie dla każdego przedsiębiorstwa i rodziny.
. . Robert Brzoza
Photo credit: Chris Barber / Foter / CC BY
20 Responses to “Wszystko może paść na kolana…”
Gutek on 28 stycznia 2015
Analiza kapitalizmu calkiem,calkiem panie Robercie ale trudno się zgodzić aby w Polsce była jakas
„polska gospodarka” jeżeli jest to ,to jest to OBCY KAPITALIZM ,w dodatku ZGNILY i już CUCHNACY od rozpadu .
Natomiast głupich i naiwnych siac nie trzeba, sami się rodza i daja caly czas nabierać się ROZNYM KAPITALISTOM !!!
To tyle w tym temacie i rozważaniu ludzkich nieszczesc ,które porownac można do : nawarzenia sobie piwa i jego teraz wypicia.
LICHWA RAK LUDZKOSCI !!!
LICHWIARZE WON NA MARSA – tam jeszcze naiwni nie zamieszkali.
Powodzenia i i zresetowania rozumow ludzkich !
Co zas się tyczy padania na kolana przed LICHWIARZAMI ,to przecież niegodne człowieka rozumnego .
Każdy narod ,każdy człowiek winien o sobie SAM STANOWIC !!!
SUWERENNOSC i NIEPODLEGLOSC NARODOWA to
DROGA DO NORMALNEGO ROZWOJU i POSTEPU .
Wegrzy już się obudzili ,Grecy przecierają oczy a POLACY
sluchaja PSIEJ TRABY !
Osobiscie nie zal mi głupich i naiwnych.
Olej bankiera i jego faryzejskie przymilanie !
Bądź człowiekiem ROZUMNYM !!!
Damian on 28 stycznia 2015
Witam,
Najgorsze jest to, iż naprawdę Polacy są otumanieni.
W najbliższym otoczeniu próbuję coś komuś przekazać, staram się przedstawić fakty o prawdzie i o tym, że to wszystko co oglądali do tej pory w mediach to pieprzone kłamstwa i oszustwa. Niestety nikt nie chce słuchać. Niedługo wezmą Mnie za wariata.
Oby się obudzili zanim będzie za późno bo konsekwencją tego będzie to, że ich potomstwo będzie się rodzić na ziemi rządzonej przez Szatana w totalnej niewoli fizycznej oraz duchowej.
Pozdrawiam.
oloo on 28 stycznia 2015
Witam
Damian, w moim otoczeniu podobnie…
tylko mnie się wydaje, że większy problem nie w samym otumanieniu i zmanipulowaniu. Większość już przeczuwa co się dzieje, ale na siłę zamykają oczy i uszy, by nie widzieć i nie słyszeć prawdy. Nie wiem tylko- czy to z pozornej wygody, czy już ze strachu przed nieuniknionym- to wynika..?
Pozdrawiam
Gutek on 28 stycznia 2015
A wiesz co jest tego przyczyna ,ze Polacy nie tyle,ze sa „slepi i głusi” na to co się wokół nich dzieje ale normalnie zyja w NIEWIEDZY !
Dam przykład osobisty :
Mam od siebie starszego brata tylko cztery lata w przedziale siódmego dziesiatka zycia i on po prostu ,mimo,ze wie jak się poslugiwac komputerem ,ma lacza z siecia net (placi za nie dobrowolnie,za tv/radio musi) ale TEGO SRODKA PRZEKAZU NIE UZYWA jeżeli już to sporadycznie !
Gdy dyskutujemy i pytam dlaczego – oznajmia :
„w internecie sa same kłamstwa i obrzydliwosci”.
Az reka swierzbi aby jej uzyc przy takiej dyskusji !
POLACY ZOSTALI OTUMANIENI TELEWIZJA – OBRAZEM i GLOSEM w NIEJ PRZEKAZYWANA-
HIPNOZA oparta na KLAMSTWIE PROPAGANDZIE i DEZINFORMACJI swietnie i profesjonalnie przekazanej !!!
Gdy do tego dodasz tak PERFIDNA ZAKLAMANA REKLAME,nie dziwie się,ze LUDZIE GLUPIEJA !
Tlumacze mu jak dziadek,dziadkowi :
Porownaj jedne i drugie przekazy i MYSL CZLOWIEKU WLASNYM ROZUMEM,wyciagnij własne wnioski z tego przekazu ,może otworzą ci się klapki i zobaczysz PRAWDE,ktora możesz nie tylko zobaczyć ale i dotknąć choćby na polce w supermarkecie i przeczytasz czym cie truja w papu ,który od wroga kupujesz !
Do tego dodaj wszelkie zachęty reklamowe wszędzie i zawsze – czy widzisz cos w tym – dostrzegasz srebro czy gowno,potrafisz je odroznic ???
I nie trzeba wcale dyskusji konczyc choćby z najbliższymi klotnia,nie trzeba się stukac w czolo i uzywac obraźliwych slow – wystarczy go zapytać – dlaczego tak czesto chodzisz do lekarza ,czy wiesz jakie sa kolejkowe zapisy do lapiduchow specjalistow .Przeciez już glosza ,ze zapisy na ten rok skończone,kolejki na następne lata !
Dodaj do tego :
Czy wiesz ,ze lekarze twoje choroby przedluzaja aby sami dobrze i w dostatku zyli albo,ze starym w szpitalach podaje się to czy tam to a potem wyjście nogami do przodu ,bo takie sa zalecenia swiatowej służby chorob ?
Dopiero wtedy nastepuje wybudzenie z hipnozy staruszka/staruszki .
Z młodymi jest inna sprawa ,młodzi chlona to czy tamto a o efektach nie mnie staremu pisać ,sami widzicie wokół siebie ,media tez donoszą ,ze naprzyklad syn 31-letni pchnal ostatnio gdzies tam matke nozem (bo chyba nie chciała dac synalkowi kasy na chlanko).
Czy trzeba więcej przekonywać o wszelkich prawdach ?
NARODZIE POLSKI OTWIERAJ OKNA NA WSZELKA WIEDZE i PRAWDE,ktora jeszcze możesz tylko znaleźć w internecie i własnych odczuciach w zyciu majac porównania własne i innych LUDZI MADRYCH .
nadia on 28 stycznia 2015
Czasami chcialoby sie rodzinie i najblizszym wszystko powiedziec, co sie wie, ale oni nie sa gotowi na ta konsumpcje. Trzeba zaczac karmic ich przyslowiowym mlekiem, bo nie sa w stanie przyjac czegos innego. Tylko pytanie brzmi od czego zaczac? Od polityki, czy od religii, czy od zatrucia zywnosci, powietrza czy od Boga czy od Szatana? Kazdy temat jest trudny i zazwyczaj konczy sie niestrawnoscia dla sluchacza. Czlowiek chce pomoc a nie wie jak to zrobic,zeby pokarm byl nie tylko smaczny, ale i wartosciowy.
Krzysztof on 28 stycznia 2015
Właśnie na wypadek takiego krachu powstała antywaluta https://www.Bartersi.pl Można ją testować i nawet zacząć delikatnie gromadzić tam środki. można też tam kupic szkolenie Roberta.
My Polacy lubimy dużo wiedzieć i nawet dyskutować ale już do konkretnych działań mamy opory. A ta platforma barterowa powstała by się bronić przed systemem bankowym.
Dawid on 28 stycznia 2015
Witam,
wszelkie próby przekazania informacji na „siłę” na te tematy zawsze kończy się fiaskiem i nie ma się co dziwić. To tak jakby ktoś na rynku próbował ci wcisnąć komplet tanich noży, któż z nas by coś takiego kupił? Nikt. Ludzie nie lubią jak się im coś wciska na siłę, dlatego trzeba to robić tak, żeby myśleli że sami odkryli jakiś ciekawy temat.
Jak? Ja np. wydrukowałem artykuł który jest prosty i ciekawy i co najważniejsze zachęca do drążenia tego tematu. Wystarczy zanieść do pracy, położyć na jakimś stoliku albo w domu zostawić w salonie i czekać na efekty.
Link do wspomnianego artykułu:
https://www.pieniadz.republika.pl/przypowiesc/03_przypowiesc.pdf
Damian on 28 stycznia 2015
Przyznam się szczerze iż sam zagłębiam się w tych tematach już od dłuższego czasu.Mimo młodego wieku staram się jak najwięcej ISTOTNEJ wiedzy przyswoić.Nie to czego uczą w szkołach i na uczelni.Dzięki temu co już wiem i co jestem w stanie zauważyć czy odpowiednio analizować, nierzadko mam ochotę powiedzieć wykładowcy ” Człowieku zastanów się przez chwilę jakie bzdury pleciesz…”. Ale o co Mi chodzi.Konkretnie chodzi Mi o to, że jeżeli ludzie się nie obudzą to na ziemi dojdzie do gorszych rzeczy niż można Sobie wyobrazić ( o ile już do nich nie dochodzi jak wiemy.) ale będzie istne piekło na ziemi. Istotne dla nie jest to że ktoś teraz nie chce otworzyć oczu na zło jakie go otacza lecz to co NAJWAŻNIEJSZE !!! a mianowicie przyszłe pokolenie..Moje dzieci,wnuki i ich potomstwo jest zagrożone narodzinami w niewoli,,w totalnie pochłoniętym przez szatana świecie gdzie nie będzie już żadnych zasad.Gdzie człowiek rodząc się będzie skazany tylko i wyłącznie na wpływy zła…To jest to czego się boję !
Pozdrawiam
harmon on 28 stycznia 2015
jest jak jest, wg mnie nic nadzwyczajnego się nie dzieje, polskie firmy były niewydajne, dlatego zostały zlikwidowane, np. Ursus produkował te same traktory przez 20 lat, porządna firma wprowadza zmiany, ulepszenia co roku. Niestety katolickie kraje jak Meksyk, Filipiny, Polska są skazane na ciemnote i zabobon. Polacy modlą się do bożka, bo do Boga nie trzeba się modlić, ważne są duchowość i sposób bycia. Poza tym nie słyszeliście że Polska ma dostarczać wykwalifikowaną siłę roboczą w Nowym Porządku Europy
Aneta on 28 stycznia 2015
Ja też mam podobnie wśród rodziny i znajomych. Jak coś im chcę przekazać to biorą mnie za wariatkę… Nawet Ci – wydawałoby się – najlepiej wykształceni i najinteligentniejsi ludzie… Żal patrzeć na to wszystko…. najgorsze co będzie z naszymi dziećmi,.
Robert on 28 stycznia 2015
Widzę, że sami tu wariaci, na czele ze mną
Polecam tylko jedno: nie daj sobie wmówić, że jesteś wariatem.
Przekonywanie to długi proces. Często to my sami nie jesteśmy cierpliwi.
Ja czekałem kilka lat, aby bliskie mi osoby uwierzyły. Udało się. Codzienna radość jest przeokropna.
Tylko nie wolno naszyć sobie naszywki „wariat” bo wtedy skuteczność jest zerowa.
Proponuję specjalizować się w czymś oczywistym. Ja staram się to robić w ekonomii, a przekazywaniem prawdy zajmować się jakby z przypadku.
Naturalność to jest coś co przynosi efekty, tylko potrzebuje cierpliwości i inteligencji w działaniu.
Piotrek on 28 stycznia 2015
Ja już swoje oszczednosci z Polski dawno wyprowadziłem do banku w Angli(chyba funt nie powinien paść) Czekam teraz na bankructwo Polski-mój ukochany kraj niebawem zbankrutuje bo jest pod okupacja miedzynarodowej finansjery ale pocieszam sie tym ze jak to wszystko niebawem padnie to powstanie cos innego mam andzieje ze lepszego wtedy wracam z moim funtowym kapitałem do Polski i angazuje sie w budowe kraju,mam nadzieje ze wreszcie suwerennego gospodarczo i politycznie.Tak jak to zrobił Orban.wracam wtedy i kupuje mieszkanie w moim ukochanym Poznaniu i zakładam firme.Teraz mieszkam i pracuje w u.k. czekam na sygnał i jestem w kazdej chwili gotowy do powrotu by wreszcie odbudowac mój kraj.Badzmy cierpliwi rodacy niebawem zaswieci dla nas słońce na które tak czekamy juz niedługo.
Robert on 28 stycznia 2015
@Piotrek
Ja nie twierdzę, że Polska zbankrutuje.
Jeżeli dalej będziemy wyprzedawać majątek narodowy i ulegać wszystkim dookoła, to nie ma takiej potrzeby, aby nas niszczono.
Problem zacznie się wtedy, gdy rozpoczniemy bunt, a konkretnie kiedy rząd bez wcześniejszego zabezpieczenia gospodarki zacznie machać szabelką.
Nie można nagle odciąć się od systemu finansjery, bo sami spowodujemy bankructwo.
Odchodzić trzeba powoli, budując NIDPI, PSM, PSB.
Finansjera na to nie pozwoli, dlatego uniezależnienie będzie długim i mozolnym procesem.
Przemyslaw Mach on 28 stycznia 2015
Damianie skąd ja to znam mówię ludziom jak na prawdę to wszystko do kuchni wygląda a oni się śmieją i kręcą głową jakie ja bzdury gadam polacy są otumanieni tym co gadają w mediach niestety Robercie
prawdę możesz ukazać afrykańczykowi szwajcarowi anglikowi i oni się nad tym zastanowią i sami zaczną badać a polak powie ci wprost że jesteś idiotą a sam nawet nie ma żadnych argumentów żeby potwierdzić w to co wierzy ręce opadają smutna rzeczywistość według prawa Rabinów polska istnieje i funkcjonuje nielegalnie więc trzeba ten wczesno słowiański wybryk natury zlikwidować czemu tak brzydko mówię o naszym kraju bo przez brak reakcji i brak działania polacy pokazują że jest tak jak mówią rabini a polak się piszę z małej litery bo na dużą to trzeba sobie zasłużyć
a co do ciebie Krzysztofie to jestem zainteresowany bartersami ale wtajemnicz mnie jak to funkcjonuje bo system jest wirtualny więc jego bezpieczeństwo jest mizerne w czasie kryzysu a dane z dysków lubią znikać
Czytelnik on 28 stycznia 2015
Potwierdzam, w moim otoczeniu aż smutno się słucha „mądrych” komentarzy rzeczywistości. A dotrzeć z prawdą bardzo ciężko…
Janek Ontario on 28 stycznia 2015
A ja z Kanady śledze uważnie co dzieje się w Polsce.Mam nadzieje że będzie mi dane wreszcie wrócić do kraju białego orła bo już w tej Kanadzie po 8 latach zaczynam dostawać na głowe.Kanada to jakiś bezideowy masoński twór,oni sa tu w wiekszosci jak jakies bezmyslne roboty tyle tylko ze te roboty maja więcej sprasowanego drewna które im drukuje masoneria i finansjera bankowa..Ja czekam wreszcie na Polską wiosnę ludów!Jezeli trzeba przylecę i będę walczyc z tymi banksterskimi bandytami którzy podstępem lichwy zniszczyli mi ojczyzne!
Krzysztof on 28 stycznia 2015
Janku nigdy przenigdy nie daj się wpuścić w jakąś wiosnę ludów, bo nigdy żadna taka rewolucja nie jest spontaniczna zawsze za tym stoją cwaniacy którzy po prostu chcą nas zawłaszczyć dla siebie. Tak było teraz na Ukrainie. Jeśli czegoś nas historia uczy to tylko tego, że powstania kończą się zawsze klęska a zwycięstwo pochodzi ze świadomości i wykształcenia narodu. Polska może odzyskać wolność tylko przez prowadzenie wojny informacyjnej i ewentualnie przez obywatelskie nieposłuszeństwo, ale nigdy przez przemoc. Jak będą chcieli pozbyć się Polaków to wmówią nam że musimy walczyć o wolność a później oni posprzątają i zamieszkają na naszej ziemi.
Damian on 29 stycznia 2015
Niestety czas nagli a obecna sytuacja jest znacząco zagrażająca Państwu Polskiemu. Uważam, że cierpliwość w owym czasie może nie zdążyć przynieść korzyści. Tutaj trzeba impulsu, czegoś co poruszy sercami Polaków a przede wszystkim świadomością. Myślę, że tym właśnie impulsem może być przekonywanie co do czarnego obrazu przyszłości w którym miały by się rodzić nasze dzieci.Polacy są z natury wspaniałymi rodzicami i bez względu na niebezpieczeństwo zrobią wszystko dla dobra własnych pociech.
Może to brzmi niedorzecznie ale myślę, że jest to jeden z niewielu skutecznych argumentów.
Pozdrawiam.
Janek Ontario on 29 stycznia 2015
Krzysiek masz racje dałem się „ponieść” Oni tylko czekaja żeby zrobić nam tzw koncesjonowane powstanie.Tak jak zrobili nam powstanie styczniowe.listopadowe i tak dalej.Zrobiła nam finansjera angielska w porozumieniu niemiecką.Posuchajcie piekenego wykładu Grzegorza Brauna o powstaniach Polskich o co w tym wszystkim chodzi.To była jedna wielka prowokacja a zobaczcie czego nas ucza w szkołach.
harmon on 29 stycznia 2015
daliscie się zmanipulować mediom, bo kredyty frankowe poszły w górę rzeczywiście np o 100 procent, ale wartość nieruchomości wzrosła o 200 procent i większość frankowiczów wcale nie narzeka